fastt123 0 Napisano 12 Listopada 2018 Poszukuję inwestora do stałej współpracy przy otwieraniu kolejnych hosteli pracowniczych. Przez hostel rozumiem dom, który będzie podnajmowany pracownikom i firmom. Kwota 50 000 zł jest to koszt najmu, dostosowania domu, kaucji, umeblowania, plus zabezpieczenia pierwszych 3 miesięcy rozruchowych. W zależności od wielkości inwestycji te koszty mogą się różnić. Jeżeli chodzi o mnie to prowadzę jeden hostel od blisko 3 lat. W międzyczasie popełniłem dużo błędów które kosztowały mnie sporo gotówki, natomiast doprowadziło mnie to do momentu w którym jestem dzisiaj że nie mam żadnego wolnego miejsca u siebie w hostelu i muszę odsyłać klientów z kwitkiem. Moja aktualna inwestycja. Dom w bardzo dobrej lokalizacji w Warszawie czynsz 3500 zł (dom był do totalnego remontu stąd ta cena), pozostałe koszty ok. 2500 zł. Zwrot: 31 miejsc x 450zł co nam daje 13950 zł Moja propozycja: np. spółka z o.o. kwota którą ustalimy pod konkretną inwestycję zostanie przekazana w formie pożyczki spółce, po spłaceniu długu i 100% zwrotu odkupuję całość udziałów w spółce celowej. Kogo szukam: inwestora z większym kapitałem. Planowana ekspansja jeden hostel na 3-6 miesięcy. Zakładam na początku niewielki wkład inwestora natomiast, chciałbym żeby był stabilny finansowo i nie potrzebował finansowania zewnętrznego. Dlaczego chce wchodzić z kimś w spółkę? Wolę mieć 50% z czterech hosteli niż 100% z jednego plus długoterminowo znaczny rozwój własnego biznesu. Dlaczego Tobie się to opłaca: masz pełną kontrolę na co idą pieniądze, osiągasz zysk ok. 100% w ciągu dwóch lat + pierwsze miesiące zaczynają do Ciebie płynąć od startu hostelu (po około miesiącu). 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
Gość 0 Napisano 18 Czerwca 2019 Dnia 12.11.2018 o 09:04, fastt123 napisał: Poszukuję inwestora do stałej współpracy przy otwieraniu kolejnych hosteli pracowniczych. Przez hostel rozumiem dom, który będzie podnajmowany pracownikom i firmom. Kwota 50 000 zł jest to koszt najmu, dostosowania domu, kaucji, umeblowania, plus zabezpieczenia pierwszych 3 miesięcy rozruchowych. W zależności od wielkości inwestycji te koszty mogą się różnić. Jeżeli chodzi o mnie to prowadzę jeden hostel od blisko 3 lat. W międzyczasie popełniłem dużo błędów które kosztowały mnie sporo gotówki, natomiast doprowadziło mnie to do momentu w którym jestem dzisiaj że nie mam żadnego wolnego miejsca u siebie w hostelu i muszę odsyłać klientów z kwitkiem. Moja aktualna inwestycja. Dom w bardzo dobrej lokalizacji w Warszawie czynsz 3500 zł (dom był do totalnego remontu stąd ta cena), pozostałe koszty ok. 2500 zł. Zwrot: 31 miejsc x 450zł co nam daje 13950 zł Moja propozycja: np. spółka z o.o. kwota którą ustalimy pod konkretną inwestycję zostanie przekazana w formie pożyczki spółce, po spłaceniu długu i 100% zwrotu odkupuję całość udziałów w spółce celowej. Kogo szukam: inwestora z większym kapitałem. Planowana ekspansja jeden hostel na 3-6 miesięcy. Zakładam na początku niewielki wkład inwestora natomiast, chciałbym żeby był stabilny finansowo i nie potrzebował finansowania zewnętrznego. Dlaczego chce wchodzić z kimś w spółkę? Wolę mieć 50% z czterech hosteli niż 100% z jednego plus długoterminowo znaczny rozwój własnego biznesu. Dlaczego Tobie się to opłaca: masz pełną kontrolę na co idą pieniądze, osiągasz zysk ok. 100% w ciągu dwóch lat + pierwsze miesiące zaczynają do Ciebie płynąć od startu hostelu (po około miesiącu). Jeżeli aktualne proszę o kontakt 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
Jaroslaw 0 Napisano 3 Sierpnia 2019 Osoba użycza pieniędzy na czas określony po czym zostaje spłacona + procent od zysku. Następnie ją spłacasz i cieszysz się własnym biznesem. Od tego są banki a nie inwestorzy. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi